Franczyza dla wielu wydaje się idealnym pomysłem na biznes. W końcu marka, pod której logo działamy, jest już ugruntowana na rynku, a statystyki wyraźnie wskazują na mniejsze ryzyko przy tego typu przedsięwzięciach. To jednak nie oznacza stuprocentowej gwarancji sukcesu. Franczyzobiorcom zdarzają się proste błędy, które potrafią doprowadzić do upadku planów biznesowych. Aby ich uniknąć, warto pamiętać o kilku prostych zasadach.
Czy nadaję się na przedsiębiorcę?
Na początku należy przemyśleć, czy w ogóle nadajemy się do takiego modelu biznesowego. Franczyza wiąże się z dość restrykcyjnym regulaminem współpracy. Jeśli jesteśmy typem kreatywnego przedsiębiorcy nakierowanego na wdrażanie własnych pomysłów, możemy się zderzyć z nieprzyjemną rzeczywistością. Oczywiście nie jest powiedziane, że franczyzodawca będzie całkowicie zamknięty na nowe idee, jednak w znacznej mierze taka współpraca opiera się na realizowaniu wytycznych narzuconych z góry. Wówczas nie możemy sobie zaprzątać głowy myślami, że zrobilibyśmy coś efektywniej - to pogłębi jedynie frustrację. Franczyza jest zatem idealnym rozwiązaniem dla osób wolących wykorzystać gotowe know-how i nie trudzić się z wymyślaniem nowych pomysłów. Obszarów działalności dla przedsiębiorców jest wiele. Na naszej tablicy franczyz możesz sprawdzić, które dziedziny będą dla Ciebie najodpowiedniejsze. Pamiętaj, że warto kierować się nie tylko trendami, ale i własnymi zainteresowaniami.
Przeczytaj uważnie umowę przed jej podpisaniem
Być może to truizm powtarzany do znudzenia, a jednak doświadczenie pokazuje, że wciąż są osoby lekceważące tę kluczową zasadę. Zdarza się, że przedsiębiorca czyta pobieżnie umowę - w końcu nie jest pierwszym rozpoczynającym taką współpracę. To poważny błąd franczyzobiorców, którzy powinni dokładnie prześledzić warunki współpracy. Dotyczy to nie tylko ich praw, ale i zobowiązań. Umowa ciągnie się na 20 stron i jest naszpikowana niezrozumiałym dla Ciebie prawniczym językiem? Nie wahaj się dopytać o szczegóły! Masz pełne prawo do wszelkich wyjaśnień ze strony franczyzodawcy. Jeśli jest to zbyt trudne, udaj się do prawnika lub doradcy. Lepiej zawczasu zorientować się we wszystkich szczegółach, niż później być niemiło zaskoczonym.
Mądry przedsiębiorca po szkodzie
Przystępując do współpracy franczyzowej łatwo wyjść z założenia, że wszystkie warunki są z góry ustalane, a my nie mamy zbyt wiele do gadania w kwestiach prawnych. To często błędne myślenie przedsiębiorców, które zamyka im furtkę do uzyskania lepszych warunków, a czasem wręcz doprowadza do uwikłania się w układ niekorzystny dla biznesowego portfela. Wprawdzie franczyzodawcy mają przygotowane z wyprzedzeniem umowy, jednak nie bój się negocjować! W kwestach takich jak obszar wyłączności terytorialnej masz wpływ na przyjęte ostatecznie ustalenia. Nie lekceważ również nieścisłości prawnych, które dostrzeżesz w umowie. Jeśli w jej konsekwencji będziesz przesadnie ubezwłasnowolniony jako przedsiębiorca, stanowczo przedstaw swoje argumenty.
Franczyzowe błędy
Zaletą franczyzy jest niewątpliwie wsparcie marketingowe i logistyczne, jakie otrzymujesz na wstępie. To nie zwalnia Cię jednak z samodzielnego planowania i estymacji ryzyka. Jakie punkty warto umieścić w swoim biznesplanie, żeby uniknąć najczęściej popełnianych błędów przed franczyzobiorców?
• zorientuj się w cenach rynkowych urządzeń potrzebnych dla Twojego biznesu,
• sprawdź koszty czynszu lokali i kryteria, które muszą spełnić,
• ustal średnie wynagrodzenia pracowników Twojej branży,
• zweryfikuj, czy biznesplan zaproponowany przez franczyzodawcę jest realny.
Zrób podsumowanie całości i określ realnie swoje możliwości. Upewnij się, że dysponujesz wystarczającymi środkami finansowymi na inwestycję franczyzową, a Twój plan jest wolny od typowych błędów mogących zrujnować Twoje marzenia. Weź pod uwagę także koła ratunkowe w postaci kredytu czy leasingu. Dobrze jest mieć również odłożone zasoby pieniężne do czasu przekroczenia progu rentowności.
